Dzień Matki, pomysł na prezent

Dzień-Matki

Dzień Matki, pomysł na prezent

Prezent na Dzień Matki to ważna sprawa. Wprawdzie wiadomo, że najbardziej ucieszy spędzony z dzieckiem czas, ale… podarek dopasowany do tego, czym interesuje się Twoja rodzicielka, też wywoła uśmiech na twarzy. Spieszę z podpowiedziami…warszawsko-rzymskimi. Tak to teraz jest. Światowo????. Tekst napisałyśmy wspólnie z Hanną Dzielińską (Hanka Warszawianka)

 

Dzień Matki to jedno z najważniejszych świeckich świąt roku. Święto obchodzą przede wszystkim małe dzieci, które laurką, wierszykiem czy kwiatkiem chcą uradować swoją mamę ale to nie znaczy że jako już dorosłe dzieci nie możemy poświęcić tego dnia naszym mamom.

W Polsce Dzień Matki jest obchodzony zawsze tego samego dnia czyli 26 maj, ale we Włoszech przypada w zupełnie innym dniu. W Italii święto mamy należy do tak zwanych świąt ruchomych, czyli takich, które co roku przypadają w innym dniu miesiąca. Jedno jest pewne że święto zawsze jest obchodzone w drugą niedzielę maja.

Pierwsza uroczystość związana z Dniem Matki odbyła się w Stanach Zjednoczonych w 1908 r. ale dopiero w 1914 roku prezydent Woodrow Wilson oficjalnie to święto zatwierdził ustalając jako termin drugą niedzielę miesiąca maja. Na oficjalne ogłoszenie dnia matki we Włoszech musimy poczekać aż do 1956 r. a pierwsze uroczystości odbywają się dwa lata później w 1958 r.

W większości państw świata Dzień Matki jest tradycyjnie obchodzony w drugą niedzielę maja, ale niektóre państwa zerwały z tradycją na przykład: we Francji święto matki i rodziny jest obchodzone w ostatnią niedzielę maja, podczas gdy w Norwegii Dzień Matki jest przypada w lutym a w Polsce 26 maja.

W związku z tym świętem wspólnie  z Hanną Dzielińską  przygotowałyśmy dla Ciebie prezentowe podpowiedzi. Oto one:

 

Papierniczo (wybór Hani)

 

Jeśli w sklepie papierniczym potrafisz spędzić długie godziny, a miłość do pięknych notesów odziedziczyłeś po mamie, mam dla Ciebie dobrą wiadomość. Jest w Warszawie pewna osoba, która cierpiała na podobną przypadłość, ale miała też umiejętności introligatorskie i założyła Pracownię Zeszytów.

Odkryłam ją kilka lat temu na przedświątecznych targach Yard Mustache Sale. Byłam tam z francuskimi dziennikarzami – rozstaliśmy się bodaj na pół godziny, żeby każdy swobodnie pochodził i poszukał czegoś, co mu odpowiada. Ja utknęłam na dobre przy stoisku Pracowni Zeszytów Ireny Dżygi (dziś -Rudzkiej).

Jej notesy, zeszyty i zeszyciki nie dość, że pięknie się prezentowały, to czuć było, że stoi za nimi pasja, życzliwość i serdeczność. Natychmiast zdecydowałam się na zamówienie Pomysłownika Hanki Warszawianki – byłam przekonana, że nikt nie zrobi go dla mnie staranniej niż Irena. Potem został tylko – dla mnie ekscytujący – etap wyboru okładki, czcionek, wnętrza (wszystko można personalizować) i po kilku tygodniach mój osobisty pomysłownik trafił na biurko.

Od tego czasu Pracownia Zeszytów (Notebook-design.com) mocno się rozwinęła, a wysmakowane, piękne notesy kupowane są – bez przesady – na całym świecie. Tworzy notesy, plannery, przepiśniki, notesy marzeń dla par, dzienniki wnętrzności, dzienniki ciąży, plannery ślubne, albumy itd.

Znajdziesz je tutaj: https://notebooks-design.com/sklep/

 

Kosmetycznie (wybór Jowity)

 

Wiem iż współczesne mamy lubią dbać o siebie więc jednym z idealnych produktów na Dzień Matki są kosmetyki. Ja osobiście korzystam tylko z biologicznych, ekologicznych produktów i takie chcę Wam polecić.

 

Clochee – kosmetyki kremy, eco

Mam bardzo dobrą koleżankę Agnieszkę z którą znamy się już wiele, wiele lat. Poznałyśmy się w Rzymie,  studiując ekonomię na uniwersytecie La Sapienza. Pamiętam dzień kiedy obie czekałyśmy na podejście do egzaminu, szczerze nie pamiętam już nawet jakiego, i podczas apelu usłyszałam wyczytywanie bardzo polsko brzmiącego nazwiska, namierzyłam dziewczynę która się zgłosiła i do niej podeszłam, tak zaczęła się nasza przyjaźń. Obie zakończyłyśmy studia mniej więcej w tym samym okresie ale wkrótce nasze drogi się rozeszły .

Moja koleżanka przeniosła się z Rzymu, aby ostatecznie wrócić do Polski a ja zdałam egzamin na przewodnika i całkowicie się przebranżowiłam. Dlaczego opowiadam tę historię? Bo od wielu lat Agnieszka zajmuje się reprezentacją polskich firm na świecie i to właśnie ona zapoznała mnie z linią kosmetyków Clochee, które rozprowadza w wielu państwach świata. Filarem jest duet: Daria Prochenka i Justyna Szuszkiewicz

Od razu zakochałam się w tej marce, ponieważ zawsze preferowałam naturalne kosmetyki ceniąc sobie jakość bardziej niż markę, ale we Włoszech jakoś nie mogłam znaleźć żadnych produktów które by mi pasowały. Kosmetyki Clochee natychmiast mi się spodobały ponieważ są w pełni naturalne, pięknie delikatnie pachną, doskonale pielęgnują skórę i nie wywołują alergii. Teraz nie mogę się bez nich obejść i jestem przekonana że jeśli ich spróbujesz to też się w nich zakochasz.

 

Moje ulubione produkty:

 

  1. PRZECIWZMARSZCZKOWY KREM NA DZIEŃ
  2. KREM ODMŁADZAJĄCO-REGENERUJĄCY NA NOC
  3. LEKKI REGENERUJĄCY KREM DO RĄK

 

Z okazji Dnia Matki wpisując kod MAMA możecie skorzystać z promocji w wysokości 20%.

Znajdziesz je tutaj: https://www.clochee.com/

 

 

Pachnąco (wybór Hani)

 

Fantastycznym prezentem będą też luksusowe perfumy Sense Dubai. Z właścicielką marki, Niną Kowalewską-Motlik rozmawiałam pod koniec zeszłego roku, posłuchaj:

https://youtu.be/CO_Rdkpk7Jk

 

Zdrowotnie (wybór wspólny)

 

A może Twoja mama dużo chodzi? Albo z powodu różnych schorzeń ma problemy ze stopami, czy szerzej – narządem ruchu? W takim wypadku gorąco polecam wykupienie voucheru na wizytę w Foot Medica – Klinice Zdrowej Stopy. Nie martw się, ta prężnie działająca, rodzinna firma (dla której kilka tygodni temu prowadziłyśmy spacer „Gdzie stopy poniosą” LINK DO FB) ma oddziały w różnych polskich miastach.

Pomogą Ci dobrać Mamie najlepsze ….. (wiem, co mówię: rok temu sama sprawdziłam, w jakiej kondycji są moje ukochane stopy. Okazało się, że we wspaniałej, a przy okazji wyszło na jaw, że pewne problemy na WF-ie – zawsze miałam np. kłopot ze zrobieniem fikołka – wynikają właśnie z tego, że mam hipermobilność kończyn. Nie będę Cię zanudzać szczegółami, ale możesz przyjąć na wiarę: specjaliści z Foot Medica dobiorą Twojej Mamie zabieg, który będzie jej najbardziej potrzebny.

Znajdziesz ich tutaj: http://www.footmedica.pl/

 

Podróżniczo (wybór wspólny)

 

Wiele mam kocha podróżować, chociaż w czasach pandemii to nie jest możliwe albo wiążę się z dużym ograniczeniem. Ale wszystko da się zrobić: właśnie autorki tego tekstu stworzyły wyjątkowy produkt wirtualny, dzięki któremu z własnego fotela poznaje się na raz dwa fascynujące miasta – Rzym i Warszawę.

Jowita Ludwikiewicz (Rzymskie Wakacje) i Hanna Dzielińska  (Hanka Warszawianka) zabierają „wirtualnie” turystów do ciekawych i nie zawsze dostępnych miejsc. Taki spacer może okazać się idealnym prezentem dla mamy aby w godzinkę przy pomocy wyobraźni i w towarzystwie dwóch świetnych przewodniczek mogła się przenieść do pięknego Rzymu i tajemniczej Warszawy.

Spragnione podróży mamy na pewno ucieszy bilet na nasz niedzielny spacer (24 maja godz. 16.30) „Za zamkniętymi drzwiami”.

Powiemy m.in. o tajemnicach konklawe, drewnianym domku w sercu miasta, którego nie odwiedził przez ostatnich 50 lat żaden warszawiak, o sekretach Kaplicy Łez i życiu pod kloszem.

 

Sensualnie (wybór Jowity) Wino – Chianti Classico DOCG Panzanello

 

Jeszcze jeden sposób na wirtualne podróżowanie, tym razem wykorzystując zmysły, to degustacja wina. I właśnie butelka wina może okazać się świetnym prezentem na Dzień Matki. Wino mobilizuje nas do włączenia naszych 5 zmysłów, które zwykle w tym pędzącym na pełnych obrotach trybie życia raczej wyciszamy.

 

Degustując wino, automatycznie włączamy wszystkie nasze zmysły:

  • Słuch – otwieranie butelki i wlewanie wina do kieliszka zawsze wprowadza mnie w dobry nastrój
  • Wzrok – patrząc na kolor, przypominamy sobie na przykład złociste promienie słońca, które podczas wakacji przygrzewało nas na plaży w Taorminie
  • Węch – zapach szałwii, rozmarynu czy bazylii zmieszany z zapachem oliwek pozwala nam się natychmiast przenieść do Ligurii, gdzie spacerując szlakiem łączącym Le Cinque Terre w powietrzu wdychaliśmy te świeże aromaty
  • Smak – czereśnia, śliwka i lukrecja przypominają nam o smakach Toskanii, no i oczywiście
  • dotyk – bąbelki w prosecco które lekko łaskoczą nasze podniebienie przypominają nam o beztroskich chwilach spędzonych na ulicach Wenecji. Więc jeśli teraz nie możecie się wybrać do wymarzonej Toskanii, sięgnijcie po butelkę dobrego toskańskiego wina i jak tylko aromat wina wyzwoli się z butelki, przeniesiecie się właśnie tam w mgnieniu oka.

 

Jako prezent dla mamy polecam wam jedno z moich najulubieńszych włoskich win – Chianti Classico DOCGktóre, niewątpliwie możecie kupić w Polsce ale też bez pośrednio u producenta którego polecam – winnica Panzanello w Panzano.

Zamówisz je tutaj: https://www.panzanello.it/en/homeen/

Chianti Classico występuje w różnych wersjach na przykład Riserva lub Gran Selezione ale moją ulubioną jest Chianti Classico DOCG, które obecnie jest dostępne w roczniku 2018. Wino jest bardzo aromatyczne, pachnie czerwoną pomarańczą, słodką wiśnią, fiolkami i lukrecją. W ustach jest aksamitne i jak ciepły kaszmirowy szal wręcz otula nasze podniebienie pozostawiając po sobie długie przyjemne wspomnienie.

 

Kulinarnie/sensualnie (wybór Hani)

 

I na koniec jeszcze polecam Ci przepiękną książkę mojej ulubionej krakowianki, Violi Grzelki. Gdyby nie ona, pewnie nigdy skorzystałabym z piekarnika????. Zatytułowana jest „Mamucie przysmaki”.

Autorkę poznałam lata temu, kiedy pojechałam na Zlot Latającej Szkoły Agaty Dutkowskiej do Krakowa. Malowniczo prezentująca się, rudowłosa Viola była jedną z uczestniczek, jak ja. Już wtedy – w moich oczach – wyróżniało ją poczucie estetyki połączone, jak się rychło okazało, z umiejętnością wyczarowywania przepysznych dań. Wiem, wiem: możesz uważać, że nikt nie gotuje lepiej, niż Twoja rodzicielka. Pewnie tak jest. Ale zapewniam Cię, że po książkę Violi warto sięgnąć również z powodów estetycznych. Jest po prostu przepiękna. Własnoręcznie malowane obrazy i osobiste historie towarzyszą poszczególnym recepturom, czyniąc z tej pozycji coś znacznie więcej niż książka kucharska.

„Mamucie przysmaki” kupisz tutaj: https://mamucieprzysmaki.pl/produkt/ksiazka-mamucie-przysmaki/

 

Znalazłeś coś dla swojej mamy? Mam nadzieję, że tak.