Termy Karakalli w Rzymie

Termy Karakalli w Rzymie

Podziemia łaźni cesarza Karakalli.

 

Termy Karakalli chowają pod ziemią sieć tuneli których część po raz pierwszy w tym roku została otwarta dla publiczności. Galerie sięgają trzeciego wieku naszej ery. Mieści się tam również jedna z największych świątyń w cesarstwie rzymskim, poświęcona kultowi boga Mitry. Mithraeum zostało niedawno odrestaurowane za około 360 tysięcy euro.

 

Termy Karakalli.

 

Termy Karakali to jedno z największych i najlepiej zachowanych starożytnych kompleksów termalnych, wybudowane w południowej części miasta. Wzniesione podczas panowania Marka Aureliusza Antoniusza – Karakalli. Prace rozpoczęto 212  i trwały one tylko pięć lat. Panowanie Karakalli przypada na okres od 198-217 r. n. e. Był  on znany jako despotyczny i okrutny władca, ale także zasłynął z nadania obywatelstwa  wszystkim wolnym  ludziom żyjącym w imperium rzymskim.

 

Architektura.

 

W otoczonym murem kompleksie budowlanym o szerokości 400 m mieściły się oprócz właściwych term, ogrody i stadion. Był to kompleks typowy dla obiektów budowanych w czasach cesarstwa. Do pomieszczeń prowadziła brama umieszczona pośrodku wschodniego boku. Przez pomieszczenia szatni (apodyterium) przechodziło się do palestry – sali ćwiczeń. Z nią sąsiadowały sale masażu, wypoczynku, biblioteka, galerie sztuki i sale zebrań. Za tymi pomieszczeniami, po stronie zachodniej budynku, m.in. mieściły się sauny, baseny z gorącą wodą (calidarium). Dalej umieszczono otwarte pomieszczenie wraz z wewnętrznym patio, na którym umieszczono basen z zimną wodą (frigidarium).

 

Wystrój.

 

Wszędzie stały marmurowe ławki, i fontanny a ściany i posadzki pokrywały mozaiki oraz malowidła. Bogaty wystrój uzupełniała zieleń, monumentalne rzeźby i posągi, których większość została potem zabrana przez rodzinę Farnese do ich rzymskiego pałacu, najbardziej znane to Herakles Farnezyjski i Byk Farnezyjski.

Termy Karakalli nie wątpliwie musiały imponować swym bogactwem wystroju, gdyż były darem cesarza dla ludu. Im były wspanialsze, tym lepszy był efekt propagandowy. Termy służyły wszystkim obywatelom, nie tylko zamożnym. Opłata nie była wysoka, dlatego przeciętny obywatel mógł sobie pozwolić na tę przyjemność.

 

Zasilanie.

 

Aby na powierzchni zaspokoić wszelkie potrzeby kąpiących się rzymian, podgrzać wodę w basenach oraz uzupełnić zapasy w restauracjach, pod ziemią wykopano dwie kondygnacje które można obecnie zwiedzać. Tam znajdowały się nie tylko przejścia dla pracowników i magazyny ale również piece i kanały doprowadzające gorące powietrze a skomplikowany system hydrauliczny zapewniał stały dopływ wody z akweduktu Aqua Marcia. Termy przestały funkcjonować gdy w VI wieku, podczas najazdu Gotów zostały zniszczone prawie wszystkie rzymskie akwedukty.

 

W czasach współczesnych.

 

Dziś, choć zachowane ruiny pozwalają poznać ogrom term, to trudniej wyobrazić sobie ich piękno. Dlatego warto przyjrzeć się  makietom lub zerknąć na film poniżej.

Ten najlepiej zachowany przykład kompleksu termalnego z epoki cesarstwa pozwala docenić ogrom tych starożytnych odpowiedników współczesnych parków wodnych i spa. Po części starożytne termy spełniały  też rolę  centrów handlowych, gdyż często podczas kąpieli omawiano interesy.