Tom Cruise w Rzymie na planie „MI:VII”

Tom Cruise MI:VII

Tom Cruise w Rzymie na planie „MI:VII”

W tych deszczowych, październikowych dniach Tom Cruise zawitał do Rzymu aby tutaj nakręcić sceny do kolejnego odcinka serii filmów „Mission Impossible”, który wejdzie na ekrany kinowe pod koniec następnego – 2021 roku. Tom Cruise nie tylko jest głównym bohaterem tego amerykańskiego blockbustera ale również jego producentem i to właśnie Tom nalegał aby część filmu została nakręcona w Rzymie.

 

Tom kocha Rzym.

 

Tom Cruise jest bardzo związany z Wiecznym Miastem. W 2005 roku nakręcił tutaj  „Mission Impossible III”. To właśnie wtedy Tom zakochał się w Rzymie do tego stopnia, że rok później (2006) przyjechał tutaj aby wziąć ślub z aktorka Katie Holms. Co prawda ceremonia odbyła się w znajdującym się na północ od Rzymu miasteczku Braccinano, we wnętrzu średniowiecznego zamku rodu Orsinich ale przed ślubem, ku radości wielu fanów, para spędziła kilka dni w Rzymie. Nie dziwie się Tomowi, bo podobnie jak on też zakochałam się w Rzymie.

 

Zdjęcia do „Mission Impossible VII” miały rozpocząć się w marcu tego roku ale w związku z pandemią Covid-19 zostały przełożone i dopiero teraz, w październiku można było nareszcie rozpocząć zdjęcia.

 

Dziękujemy Tobie – Tom Cruise.

 

Jak wiecie na początku roku Włochy bardzo ucierpiały z powodu pandemii. To tutaj początkowo mieliśmy najwyższą ilość zakażeń i przypadków śmiertelnych a w oczach wszystkich Włosi stali się inferktorem. Ta zła reputacja odstraszyła wielu turystów przed przyjazdem do Italii co spowodowało niespotykany nigdy wcześniej kryzys branży turystycznej i wszystkich innych sektorów z nią powiązanych. Wiele osób, które tak jak ja pracowało w branży turystycznej, straciło pracę a co gorsze straciło również nadzieje na lepsze jutro. Dlatego obecność Toma Cruisa w Rzymie jest takie ważne.

 

Aktor z całą swoją ekipą składającą się z dziesiątek pracowników przebywa z Rzymie już od 2 tygodni. W tym czasie cały zespół korzystał i nadal korzysta z wielu usług, które do tej pory (z powodu braku turystów) były pozamykane. Dodatkowo, aby zabezpieczyć miejsce gdzie są kręcone zdjęcia potrzeba wielu „ochroniarzy”, statystów, makijażystów i kierowców. Ponadto trzeba mieć na uwadze pieniądze, które producent zapłacił miastu za to, aby umożliwiono mu możliwość kręcenia zdjęcia przy Koloseum, Forum Imperiali itd. Trudno też nie wspomnieć o niebywałej reklamie dla Rzymu z tytułu obecności w nim, tego niezwykle popularnego aktora amerykańskiego oraz w związku z kręceniem w Wiecznym Mieście  scen do „Mission Impossible VII”.  Nastąpi to wtedy zapewne wtedy, gdy film ukaże się w przyszłym roku na srebrnym ekranie. Tymczasem już dzisiaj, Tom pokazuje światu, że Rzym jest na tyle bezpieczny, że nawet on-  jeden z najsłynniejszych gwiazdorów świata – nie boi się tutaj przyjechać i kręcić filmu.

 

To jest właśnie powód, dla którego chciałam jemu osobiście podziękować. Oczywiście nie było to proste  zważywszy, że miałam do czynienia z osobą otoczoną dziesiątkiem ochroniarzy; ale jednak się udało. Podczas spaceru po Forum Imperiali zobaczyłam ekipę filmową, która kręciła zdjęcia. Poczekałam aż Tom Cruise podejdzie do barierek odgradzających go od jego wielbicieli i wtedy krzyknęłam: „Tom, dziękuje Tobie za to, że w tym, tak trudnym dla miasta okresie odważyłeś się tutaj przyjechać! Aktor wyglądał na wzruszonego moimi słowami. I nawet pozwolił abym zrobiła sobie z nim selfie. WOW! Jeśli chcesz zobaczyć jak to wyglądało na żywo, kliknij tutaj…

 

Śluby i filmy, które uczyniły z Rzymu najchętniej odwiedzaną przez turystów stolicę świata.

 

Czasem nie zdajemy obie sprawy z tego jaki ogromny potencjał tkwi w przemyśle  filmowym i ile ten potencjał może dobra uczynić. Już raz, inny film sprawił, że Rzym stał się jedną z najchętniej odwiedzanych stolic świata. Mam tu na myśli film „Rzymskie wakacje”z Gregorym Peckiem i Audrey Hepburn, który zresztą zainspirował mnie mnie do otwarcia mojej strony internetowej o tej samej nazwie.

 

Po tragicznym – dla Włoch – okresie  II wojny światowej, państwo miało ogromne problemy gospodarcze. Zniszczenia, ubóstwo i bezrobocie, to była codzienność. Wtedy właśnie, na pomoc Włochom a szczególnie Rzymianom pośpieszyło  Hollywood.  W 1949 roku słynni amerykańscy gwiazdorzy: Tyron Powera i Linda Christian wybierają Rzym na miejsce swojego ślubu. Wydarzenie to najpierw przyciągnęło uwagę mediów a następnie przemysłu filmowego i od tego momentu można przyjąć, że Rzym stał się ówczesnym centrum światowej kinematografii.

 

W 1953 roku reżyser William Wyler kręci Rzymie swój kultowy film “Rzymskie wakacje”, który do dzisiaj cieszy się niesłabnącą popularnością. Fabuła filmu, to historia młodziutkiej księżniczki Anny, która przyjeżdża z krótką wizytą do Rzymu. Niestety podczas swojego pobytu w Wiecznym Mieście Anna jest pod stałym nadzorem swojej opiekunki, która nie pozwala jej wyjść na miasto, aby ta mogła odczuć magiczną, niepowtarzalną naturę Rzymu. Pewnego wieczoru księżniczka ucieka z pałacu jednak gubi się w mieście. Na szczęście, podczas swojej wędrówki, napotyka przystojnego amerykańskiego dziennikarza – Joe Bradleya, który otaczając ją swoją opieką zapewnia jej jedyne w swoim rodzaju rzymskie wakacje.

 

W Ameryce film natychmiast stał się prawdziwym „blokbusterem” między innymi dlatego, że główną role męską zagrał ulubieniec publiczności gwiazdor Gregory Peck. W roli księżniczki Anny wystąpiła młoda jeszcze wtedy i w ogóle nieznana młodziutka aktorka Audrey Hepburn, która wkrótce podbiła Hollywood.

 

Ale oprócz tego film pokazał światu, iż powojenny Rzym jest przepiękny, niezniszczony przez wojnę a nade wszystko bezpieczny. Jeśli bowiem w Rzymie, w nocy zagubiła się młoda księżniczka i nic jej się nie stało to znaczyło tyle, że również i turyści mogą tutaj swobodnie przyjeżdżać, niczego się nie obawiając.

 

Jeśli nie widzieliście tego filmu, to koniecznie musicie go obejrzeć a jeśli wybieracie się do Rzymu, to polecamy zwiedzanie tego miasta z nami; szlakiem  „Rzymskich Wakacji”… Do zobaczenia!